Podsumowując zobaczcie co nabyłam :
Zapas pudrów na pół roku albo więcej :-)
Revlon Nearly Naked- polecany przez znajomą, już dawno na niego polowałam, zobaczymy jak się sprawdzi. 25,49zl.
Manhattan Puder antybakteryjny- mam już go tylko w innym opakowaniu, jest bardzo fajny więc postanowiłam go powtórzyć. 11,72zl
Rimmel Stay Matte- podobno dobry więc czas wypróbować, podkład z tej serii mi odpowiadał więc może i puder będzie równie dobry.13,25zl.
Podkład Lirene Age Cover- kryjący przeciwzmarszczkowy, kupiony dla mamy, zobaczymy czy jej przypasuje.21,92 zl.
Korektor rozświetlający pod oczy Bell Hypoallergenic- po testerze wydał mi się dość kryjący, zobaczymy jak w praktyce, jeden od Bell już mam i sobię chwalę. 5,61zl.
Chciałam kupić korektor od Wibo o którym tak głośno ale nigdzie go nie ma niestety.
Róż Bell Hypoallegrenic- szukałam czegoś o morelowym lub lekko pomarańczowym odcieniu ale jakoś ciężko, ten wydał się najbardziej odpowiedni.9,17zl.
A jeszcze podkład Lirene Citty Matte , który nie załapał się na zdjęciu- postanowiłam do niego wrócić bo kiedyś bardzo dobrze mi się sprawdzał więc będzie na dni kiedy potrzebuje lżejszego dziennego makijażu. 11,72zl.
I to tyle, czekamy na akcję drugiego tygodnia :-)
W Naturze na promocji która była kilka dni temu już tak nie poszalałam, wybrałam się po 2 konkrety i tylko te nabyłam, sukces :)
Puder sypki My Secret- lubię go od dawna i po krótkiej przerwie postanowiłam wrócić. ok.10 zl.
Puder brązujący Kobo- mam już jaśniejszą wersję tego produktu i jest świetna ale ten ciemniejszy kolor stanowczo lepiej mi pasuje, można nim świetnie wykonturować twarz. Recenzja już niedługo.11,99zl.
Tyle na dzisiaj, te promocje są okrutne...:-)
A na wieczór lektura Skarbu i Natury :)
Dajcie znać co kupiłyście a czego już nie można było dostać.
super łupy, moje znasz, bo mnie odwiedziłaś, za co dziękuję :) może zaobserwujemy się wzajemnie?
OdpowiedzUsuńja już obserwuję od dawna stąd jestem na bieżąco z Twoimi postami :)
Usuńsuper nowości :) znam tylko z Rimmela :p
OdpowiedzUsuń