piątek, 5 czerwca 2015

Ulubieńcy maja

Czas najwyższy na ulubieńców maja, o których kompletnie zapomniałam tak mi uciekł ten miesiąc. Nie ma tego dużo bo mimo wielu nowości to niewiele zdążyłam użyć albo okazały się nieciekawe. Ale coś niecoś mogę przedstawić.



Rozświetlający balsam opalający w sprayu do średniej karnacji Avon - to produkt który używałam w zeszłym roku w sezonie wiosennym i właśnie do niego wróciłam żeby się trochę przybrązowić. Przyznam że nie lubię tego typu produktów ale ten się sprawdził, daje delikatny efekt opalenizny a nie robi smug i łatwo się go rozkłada.

Masełko do ust Bielenda - bardzo fajne przyjemne masło do ust, ładnie nawilża i obłędnie pachnie, tego typu produkty używam głównie na noc kładąc grubszą warstwę aby usta mogły się regenerować. W ciągu dnia wolę coś z aplikatorem bo aplikacja palcem jest mało komfortowa.

Puder sypki transparentny My secret- to również produkt który uwielbiam od dawna i po dłuższej przerwie postanowiłam do niego powrócić, ładnie scala makijaż, matuje i utrwala. Dorównuje innym pudrom a jego cena jest dużo niższa. Polecam.






Tusz do rzęs Maybelline Lash Sensational- to była ostatnia szansa dla tuszu od Maybelline bo jakoś nie mogłam się z żadnym polubić ale ten daje radę, ładnie wydłuża i podkreśla rzęsy. Chociaż tego szału o którym tyle czytam to nie widzę, może już sama za wiele wymagam :)

Pomadki zakupione na Rossmanowej promocji i dzielnie używane mimo mojej wcześniejszej niechęci do pomadek na ustach:

Rimmel Lasting finish colour rush- świetna forma w postaci kredki, genialny malinowy kolor i mega trwałość , zapewne kupię jeszcze jakieś kolory z tej serii.
Pomadka Revlon odcień 415- fajny zgaszony róż doskonały do codziennego stosowania, przyjemna konsystencja, jednak trwałość już mało zadowalająca tymbardziej w porównaniu do Rimmela.
Pomadka Rimmel by Kate Moss- świetny koralowy odcień, również przyjemna konsystencja ale trwałość średnia.

I to tyle, w następnym miesiącu powinno być tego więcej bo zaczęłam wyciągać zapasy z szafki więc będę testować nowe produkty które nabyłam wśród tych drogeryjnych promocji których było aż za wiele :-)

Życzę dalszego miłego długiego weekendu, pogoda jest bajeczna i można doskonale wypocząć i nabrać energii na powrót do pracy, u mnie trwa to do poniedziałku włącznie chociaż żałuję że nie udało się wyjechać bo odpoczynek w domu to już nie to samo :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz